Jako że sezon już za pasem, motocykle merdają zadupkami do podnoszącej się temperatury, trzeba coś ustalić.


proponuje wyjazd na początku czerwca żeby było już ciepło i opony się dobrze kleiły,
3 dni w Bieszczadach zupełnie nam wystarczy wyjazd w poniedziałek powrót w środę, jeżeli wyjedziemy ok godz 10 to na ok 20 będziemy w przystani motocyklowej (założyłem 10 h ponieważ nie pojedziemy prosto do przystani, pierwszego dnia trochę pozwiedzamy), wieczorem wiadomo :) integracja przy ognisku,
i w zależności od poziomu zabawy wieczorem, rano start na zwiedzanie i zakręty na bieszczadzkich pętlach, wieczorem wiadomo,
w w środę powrót ale nie z samego rana, trzeba by trochę pojeździć, powrót zaplanowałem przez Góry Słonne, i szybowisko w Bezmiechowej, a później do domu :)


wyjazd w pierwszym bądź drugim tyg czerwca, sprawdźcie komu pasuje czy nie ma komunii bierzmowania czy innych obrządków i jedziemy a chciałbym wiedziec wcześniej orientacyjnie ile os jest chętnych żeby zarezerwować przystań dla nas, na chwile obecną jest jedna Białogłowa i czterech rycerzy gotowych do jazdy.

6-7-8 czerwca
13-14-15 czerwca


myślałem o maju ale w maju może być chłodno na spanie we wiatach.

na zachętę zdjęcie z Bezmiechowej (oczywiście moje)

https://scontent-frt3-1.xx.fbcdn.net/hp … 6740_o.jpg

termin wyjazdu zbliża się niemiłosiernie, więc
wyjazd będzie 13-14-15 czerwiec, start ok 10,
dolatujemy do Lublina zabieramy Skalpela i on dalej prowadzi peleton po wspaniałych miejscach, były sugestie żeby pojechać w weekend ale niestety mija się to z celem ze względu na duży ruch (lawirować między autami można na lubelskiej)

osoby chętne proszę o kontakt ponieważ trzeba zarezerwować jakieś spanie :)

516687993 
jeżeli się nie obrazicie będę pisał tu kto jedzie żeby był porządek w papierach :)


Skalpel  niestety wypadł w tym terminie więc sami będizemy musieli sobie poradzić
Grześ + Ola
Krystian + Roxi  (Wiata)
Rysio
Krzysiek
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
13-05-2016

właśnie rezerwuje nam nocleg proszę o w miarę pilne deklaracje kto gdzie dla ułatwienia link http://www.motocyklemwbieszczady.pl/


Skalpel  niestety wypadł w tym terminie, więc sami będziemy musieli sobie poradzić
Grześ + Ola   rez 1 os
Krystian + Roxi  (Wiata)  rez
Rysio
Krzysiek  (Wiata)  rez
Piotrek M  rez
Robson/Szwagier ;)
Papa

Przystań będzie nasza  :)

ps proszę bez prezesowania ;p
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

w ramach rezerwacji muszę zrobić przelew za jedną noc ( w razie nieskorzystania, moneta przepada),
więc osoby pewne wyjazdu a są takie dwie oprócz mnie i Rośki proszę o przelew w wysokości 30 PLN :)


32 1240 2858 1111 0010 3019 1135
Krystian Sankowski
Damianów 103
08-455 Trojanów


a jakby ktoś z niepewnych się upewnił to proszę o jakiś kontakt to też przeleje zań  :)


----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Ok przystań zarezerwowana, (na 5 osób przypis na górze przy liście)  tam w sumie nie trzeba brać jedzenia ponieważ wieczorem jesst rozpalane ognisko a kiełbache można kupić u Marty w barze za tzw "Bóg zapłać" wrzucając datek do słoika :),

na chwilę obecną zarezerwowałem jedną wiatę tj. 2 boksy na 4 motocykle, mam nadzieje że panowie się nie obrażą że śpią na jednym poddaszu ?  oczywiście wszystko co tam sie wydarzy tam zostaje ;)


WAŻNE: przystań udostępnia koce ale to koce "przechodnie" jak powiedziała Marta, i dobrze mieć własny śpiwór :)

----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

wyjazd coraz bardziej się klaruje:
śpimy po dwoje :)
Krystian i Roxi
Grześ i Krzysiek
Papcio i Piotrek M.

dziś zarrezerwowałem nocleg dla Papy :)

jeśli ktoś zna ciekawe miejsca i ma propozycje to teraz jest czas żeby ustalać trasę ja wstępną mam ale przyjmuje sugestie, no chyba że ma być komuna ;p i wszystko ustalone z góry


Garść informacji:
dzień pierwszy: trasa ok 400 km
start z Sobolewa spod kościoła punkt 10 można zbierać się wcześniej, zaplanowałem przejazd przez Lublin, Kraśnik, Rzeszów , Solina (w Solinie niespodzianka), z Soliny do Czarnej górnej w miejsce noclegu, tam wiadomo odpoczywamy.
myślę ze trasa zajmie nam ok 8-9 godzin biorąc pod uwagę tankowania jakiś obiad itp w Solinie spędzimy około godziny :) 

dzień drugi: w trakcie ustalania ale na pewno pętle bieszczadzkie tylko pytanie co będziemy chcieli zobaczyć ?

dzień trzeci:
wyjedziemy ok 10 - 11 po drodze kilka niespodzianek i miejsc na ciekawe zdjęcia :)  powrót nieco inna drogą jednak też przez Lublin z pominięciem szutrów :D


czekam na propozycje :)
jeszcze gorące info na wyjazd zdecydował się nasz Naczelny Wódz :)

żeby bardzo nie śmiecić:

W piątek zamykam listę wyjazdową i ostatecznie potwierdzam ilość osób nocujących w przystani (jeżeli ktoś się zdecyduje w ostatniej chwili to miejsce się pewnie znajdzie ale już nie mogę tego zagwarantować)
jadą:
Krystian, Roksana, Grzesiek, Krzysiek, Łukasz, Papa, Piotrek M.

przypominam że kto może, to dobrze wziąć sobie śpiwór, kto nie może to jakoś damy radę, po górach raczej chodzić nie będziemy to i sprzęt wspinaczkowy nie będzie potrzebny, jak mi się coś przypomni to będę pisał.
od razu mogę powiedzieć że nie będziemy gonić, prędkość przelotowa ok 120 km/h nie więcej.